Oto ja - Seba

Witaj w moim wirtualno-biegowym świecie.

Nazywam się Sebastian, jestem randomowym gościem po 40 roku życia i od kilku lat amatorsko bawię się w bieganie. Skąd pomysł właśnie na tę dyscyplinę? Klasyka, po prostu postanowiłem zgubić kilka(naście) nadprogramowych kilogramów. Żadna to przyjemność dyszeć jak parowóz przy prostych, codziennych czynnościach, a jako że bieganie jest dość łatwe (tak mi się przynajmniej wydawało) postanowiłem pójść z nurtem biegowej mody i zostać "biegaczem". Wolnym bo wolnym, ale biegaczem. Jako że waga moja dochodziła do granic dalece wykraczających poza przyzwoitość i wszelkie przyjęte powszechni normy, nie było wyjścia... 

Z większymi i mniejszymi sukcesami, z krótszymi i dłuższymi przerwami truchtam sobie po rozmaitych ścieżkach a i od czasu do czasu, to tu to tam sobie wystartuję. Na koncie mam jeden Maraton, trzy Półmaratony i sporo innych biegów na przeróżnych dystansach.

Skąd pomysł na bloga? Wymyśliłem sobie, że będzie to swego rodzaju motywator, który dopingować mnie będzie do systematycznego biegania i będzie przy tym wirtualnym pamiętnikiem moich biegowych dokonań. Chcę, by był to blog bez zadęcia i na luzie. Taki mój.

Jeżeli cierpicie na deficyt wolnego czasu, to zachęcam także do odwiedzin moich profili na Facebooku i Instagramie

Ze sportowym pozdrowieniem ;) 





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2014 Seba Biega , Blogger